Przede wszystkim powinniśmy uczyć się grać na takim instrumencie, na którym chcemy się nauczyć, którego brzmienie nam się podoba jak i który wizualnie nam odpowiada. Najczęściej nasze wybory są bardzo mocno zawężone i padają wyłącznie na te instrumenty, które są nam najbardziej znane takie jak np.: pianino, gitara, skrzypce czy saksofon. Jest to oczywiście naturalny odruch każdego człowieka żyjącego w cywilizacji zachodniej, gdzie te instrumenty dominują. Warto jednak nieraz wyjść poza te ramy kulturowe i zapoznać się z pokaźnym zasobem instrumentów etnicznych wywodzących się między innymi z Afryki, Azji czy Ameryki Południowej. Często nie wiedza o nich powoduje to, że w ogóle nie bierzemy ich pod uwagę, a szkoda.
Czym jest muzyka etniczna?
Tak w dużym skrócie muzyka ta jest bezpośrednio powiązana z kulturą i tradycją ściśle określonej ludności z danego regionu świata. Często odnosi się do ich stylu życia oraz obrzędów religijnych. Charakteryzuje się ona oryginalnością, wyjątkowością i stanowi swoisty folklor konkretnej grupy społecznej. Do najbardziej rozpoznawalnych gatunków muzyki etnicznej należy między innymi muzyka słowiańska, rumuńska, skandynawska, latynoska, afrykańska, peruwiańska, hinduska czy żydowska.
Powody za i przeciw
Tych „za” jest zadecydowanie więcej, bo nigdy nie wiadomo kiedy umiejętność gry na jakimś mało znanym współcześnie instrumencie mogą nam się przydać. Najczęstszym powodem takiej pewnej niechęci do tergo rodzaju instrumentów jest to, że wydają się one nam mało ciekawe pod względem możliwości wykorzystania ich w muzyce współczesnej. Kwestia zarobkowania na tego rodzaju instrumentach, też wydaje się nam mało prawdopodobna. Oczywiście taki punkt widzenia myślenia może być częściowo uzasadnione, ale tylko jakimś procencie. Jeżeli byśmy poświęcimy się nauce tylko na jednym egzotycznym instrumencie, to rzeczywiście możemy mieć duże problemy z przebiciem się na rynku muzycznym. Natomiast jeżeli zgłębimy umiejętność gry na całej grupie jakiś instrumentów etnicznych (np.: perkusyjnych czy dętych), to nasze możliwości wykorzystania znacząco wzrosną. Teraz coraz częściej można spotkać różnego rodzaju etniczne instrumenty w składach jazzowy i rozrywkowych. Są również zakładane zespoły, które specjalizują się w gatunku muzyczny z danego regiony świata. Oczywiście najważniejsze jest nasze osobiste zainteresowanie danymi instrumentami, kulturą i tradycją danego ludu, bo bez nasza nauka będzie pozbawiona tego co jest w muzyce najważniejsze, czyli pasji.
Instrumenty etniczne
Możemy sobie wyszczególnić trzy podstawowe grupy instrumentów etnicznych. Podział jest niemal identyczny jak ma to miejsce prze instrumentach współcześnie nam znanych czyli instrumenty: perkusyjne, dęte, szarpane. Do dętych możemy zaliczyć m.in. Quena – andyjski flet pochodzenia peruwiańskiego prawdopodobnie najstarszy istniejący na świecie rodzaj fletów, niegdyś sporządzany z kości lam, używany przez Inków. Antara, Zampona, Chuli, Tarka – Malta to odmiany peruwiańskiej fletni pana. Do perkusyjnych zaliczymy oczywiście wszelkiego rodzaju grzechotki takie jak: Marakasy – Maracas , Amazońska grzechotka, Guiro, Zaklinacz deszczu (rainstick) , Chajchas oraz bębny: Bongosy, Jembe czy Konga. I szarpane jak np.: drumla, która do tego by zabrzmiała nie tylko potrzebuje szarpnięcia, ale powietrza oraz naszej jamy ustnej, która jest takim naturalnym pudłem rezonansowym.
Podsumowanie
Można rozważać czy warto w takie instrumenty wchodzić czy lepiej koncentrować się na tych najbardziej popularnych w naszej kulturze. Przede wszystkim zależy to od naszego indywidualnego spojrzenia oraz zainteresowań, a jedno drugiemu nie przeszkadza i można być zarówno pianistą jak i „drumlarem”. Dobrze jest też interesować się instrumentami etnicznymi z którymi jesteśmy bezpośrednio związani. I taj np.: dla perkusisty grającego na zestawie rozrywkowym dodatkowo umiejętność gry na innych instrumentach perkusyjnych może stanowić nie tylko kolejny etap rozwoju i zdobycia doświadczenia, ale i z pewnością taka umiejętność daje mu większe możliwości zaistnienia w zespole czy ogólnie na rynku muzycznym. Perkusistów grających na typowych zestawach jest cała masa, ale znalezienie dobrego instrumentalistę perkusyjnego grającego np.: na Kongach już takie proste nie jest.
↑ Do góry
