W dużym uproszczeniu jest to zestaw kilku działań, które powinniśmy wykonać, aby nasz wokal odróżniał się od tych, brzmiących po prostu słabo. Czasem tych czynności będzie więcej, czasem mniej, wszystko zależy od ścieżki, z którą mamy do czynienia.
Przygotowanie dobrej jakości nagrania nie należy do najprostszych czynności.
Przede wszystkim musimy wziąć poprawkę na to, że to właśnie nagranie będzie miało najważniejszy wpływa na finalne brzmienie wokalu. Nie warto żyć w przekonaniu, że wszystko możemy naprawić na późniejszych etapach obróbki wokalu. Jest to po prostu nieprawdą i błędnym przekonaniem.
Dla przykładu – strasznie zaszumiona ścieżka, którą będziemy próbowali „wyciągnąć” na etapie miksu, przy użyciu przeróżnych wtyczek będzie brzmiała jeszcze gorzej po procesach naprawczych niż przed. A dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Coś kosztem czegoś, ponieważ albo pozbawimy części głębi jakiegoś pasma, brutalnie je obcinając albo jeszcze bardziej wyeksponujemy niechciany szum.
Nagrywanie wokalu
ETAP I – przygotowanie, nagrywanie
Odległość od mikrofonu – Już w tym miejscu podejmujemy decyzję na temat tego, jaki charakter będzie miał nasz wokal. Czy chcemy, aby był mocny, agresywny i w twarz (bliskie ujęcie mikrofonu) czy może bardziej wycofany i głębszy (mikrofon ustawiony dalej).
Akustyka pomieszczenia – Ogromne znaczenie ma akustyka pomieszczenia, w którym wokal jest nagrywany. Ponieważ nie każdy dysponuje odpowiednią adaptacją akustyczną pomieszczenia, nagrany w takich warunkach wokal, będzie sam w sobie już brzmiał niespójnie i z brzydkim ogonem wynikającym z odbić w pomieszczeniu.
ETAP II – miksowanie
1.Poziomy – Dla niektórych może się to okazać banalne, ale zdarza się, że znalezienie odpowiedniego poziomu (głośności) wokalu sprawia wiele kłopotów.
2.Korekcja – Wokal, jak każdy instrument w miksie, powinien mieć sporo miejsca w swoim paśmie częstotliwości. Nie tylko z racji tego, że ślady potrzebują separacji pasmowej, ale również i dlatego, że jest to zazwyczaj najważniejszy element miksu. Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której jest on maskowany przez jakiś inny instrument tylko dlatego, że oba pokrywają się pasmowo.
3.Kompresja i automatyka – Jeden z ważniejszych etapów w drodze do osadzenia wokalu w miksie, to niewątpliwie kompresja. Prawidłowo skompresowany ślad nie będzie nam ani wyskakiwał przed szereg, ani nie będzie miał momentów, kiedy musimy się domyślać słów, aczkolwiek do zapanowania nad tym drugim preferuję używać automatyki. Dobrą metodą na prawidłowe skompresowanie wokalu jest przede wszystkim kontrola głośniejszych fragmentów (zapobiegnie nadmiernym wyskokom głośności sprawi, że wokal będzie grzecznie siedział tam, gdzie należy)
4.Przestrzeń – Oto najczęstsza przyczyna poważnych problemów. Nawet, jeśli zadbaliśmy o nagranie w odpowiednim pomieszczeniu i z odpowiednim ustawieniem mikrofonu, poziomy (czyli suwak, kompresja i automatyka) są prawidłowe, a rozkład pasm jest zbalansowany, pozostaje kwestia stopnia umiejscowienia wokalu w przestrzeni.
Najważniejsze etapy obróbki wokalu
Dzielimy je na:
• Edycja
• Strojenie
• Korekcja
• Kompresja
• Efekty
W nagrywaniu wokalu może pomóc nam wiele czynników, z tymi niechcianymi możemy sobie radzić, przynajmniej z niektórymi. Czasem warto zainwestować w maty akustyczne, które pomogą nam wygłuszyć nasze pomieszczenie, ale to już temat na osobny artykuł. W domowych warunkach zaś wystarczy nam spokój, a także dobry mikrofon, niekoniecznie pojemnościowy, ponieważ ma on za zadanie zbierać wszystko wokół, co za tym idzie będzie wyłapywał wszystko łącznie z hałasem z sąsiednich pomieszczenień, czy zza okna. W tym przypadku lepiej sprawdzi się dobrej klasy mikrofon dynamiczny, ponieważ zadziała bardziej kierunkowo.
Podsumowanie
Uważam, że aby poprawnie osadzić wokal w naszym utworze musimy przebrnąć przez wszystkie zaznaczone wyżej etapy ze szczególnym uwzględnieniem czystości nagranej ścieżki. Pozatym wszystko zależy od naszej inwencji twórczej. Myślę, że warto też uważnie słuchać, co dzieje się z wokalem w kontekście utworu i na tej podstawie podejmować decyzje.
Najcenniejszą nauką jest i zawsze będzie analityczne słuchanie ulubionych płyt – zwracajcie uwagę na poziom wokalu względem reszty miksu, jego balans pasmowy, zaaplikowane efekty przestrzenne (delay, reverb). Nauczycie się o wiele więcej niż mogłoby się wydawać. Nie tylko w kontekście produkcji wokalu ale i pozostałych instrumentów ale także aranżu poszczególnych partii, doboru najlepszego dla danego gatunku brzmienia, wreszcie skutecznej panoramy, miksu a nawet i masteringu.
↑ Do góry
