Jak wybrać gramofon?

Jest to pytanie przed którym staje coraz mniej młodych adeptów DJ’ingu. W dobie kontrolerów i cyfrowego grania bardzo rzadko decydujemy się na sprzęt analogowy. A gdyby tak połączyć możliwość grania z komputera z feelingiem gramofonów?

Nic prostszego – wystarczy system DVS, czyli płyty vinylowe z kodem czasowym i karta dźwiękowa z odpowiednią ilością kanałów. Trochę odbiegam od tematu, bo w tym artykule właściwie nie o tym, a o sytuacji, w której podejmujemy rękawice i decydujemy się na zakup wyżej wymienionego analogowego sprzętu.

Podział gramofonów

Najprostszym i zarazem głównym podziałem gramofonów jest klasyfikacja na gramofony paskowe i te z napędem bezpośrednim. O co chodzi? Już tłumaczę.

Gramce z napędem paskowym są z reguły znacznie tańsze, ale to nie jedyna różnica.

Przede wszystkim napęd paskowy średnio nadaję się dla dj’ów ze względu na wolniejszy czas startu od napędu bezpośredniego, jest też bardziej wrażliwy na zabrudzenia, przez co przy dużym zakurzeniu traci na stabilności. Gramofony z napędem bezpośrednim są zbudowane w ten sposób że oś talerza jest osią silnika napędzającego talerz gramofonowy.

Do napędu talerza w gramofonie paskowym wykorzystywany jest pasek przenoszący moment obrotowy z silniczka na talerz. Z takiej budowy wynika, że gramofon z napędem bezpośrednim ma większy moment obrotowy i mniejszą bezwładność talerza. Najwyższe modele gramofonów HI-FI najczęściej mają napęd paskowy, dzięki czemu minimalizuje się wibracje silnika wpływające na talerz, ale dla mniej wymagającego słuchacza wystarczy gramofon o napędzie paskowym. Do zwykłego odsłuchu płyt nada się idealnie.

Ramię w kształcie litery „S” lub „J”, o ramieniu poprzecznym lub prostym

S i J są dłuższe, mają większą masę, u nich też występuje uniwersalny system mocowania.

Ramiona wygięte są zazwyczaj bardziej zaawansowane i charakterystyczne dla wyższych modeli gramofonów a ramiona proste są typowe dla tanich, plastikowych konstrukcji. Istnieją jednak wyjątki od tej reguły.

Co w momencie gdy zdecydujemy się już na jakiś typ ramienia?

Zakupiony gramofon z pewnością będziemy musieli wyregulować i ustawić pod siebie.

Na wstępie regulacja siły nacisku igły, przeważnie waha się ona między 1,75 a 2 g. W zależności od nacisku otrzymujemy dźwięk o jaśniejszej barwie (mniejszy nacisk) lub eksponujemy niższe, głębsze tony (większy nacisk). Drugim ważnym parametrem jest regulacja anti-skate, czyli regulacja siły odśrodkowej. Jeśli siła odśrodkowa jest za duża, bądź za mała, igła wypada z rowków płyty odpowiednio na zewnątrz bądź do wewnątrz płyty.

Igła i wkładka gramofonowa

Igła jest jednym z najważniejszych elementów naszego gramofonu jak nie najważniejszym. Dlaczego? A dlatego, że bez wkładki zamocowanej do ramienia adaptera nie usłyszymy żadnego dźwięku.

Na rynku dostępne są trzy rodzaje igieł: sferyczna, eliptyczna i fine-line. Optymalnym wyborem do użytku domowego będzie igła eliptyczna. Umożliwia ona dokładniejsze odwzorowanie dźwięku i wolniej zużywają materiał płyty. Każda wkładka gramofonowa ma deklarowany czas pracy, po którym należy ją wymienić na nową, bądź używaną, ale osobiście zakupu używanych wkładek lub igieł nie polecam. Chyba nikt z nas nie chce swojej ukochanej płyty zastać porysowanej.

Wygląd zewnętrzny

Tutaj pozostawiam pewną dowolność, ponieważ producenci sprzętu audio prześcigają się w projektowaniu coraz to bardziej udziwnionych konstrukcji pod względem designu. Ważne jest tylko aby gramofon nie tylko sprawiał wrażenie solidnego, a rzeczywiście taki był. Jego podstawa powinna być solidna, wytrzymała i ciężka.

Najlepiej jak będzie wykonana z drewna lub metalu i osadzona na trójnogu.

Rozbieżności cenowe

Tutaj najwięcej zależy od zastosowania gramofonu, czy będzie to sprzęt dla DJ’a, czy tylko i wyłącznie do odsłuchu kolekcji płyt. Drugim kryterium jest napęd paskowy lub bezpośredni, ten pierwszy będzie tańszy, ale nie zawsze – tylko w przypadku adapterów do DJ’ingu.

Podsumowanie

Jeśli nie jesteś DJ’em zdecydowanie wybierz napęd paskowy, czy to ze względu na większą stabilność, czy ze względu na cenę. Nie potrzebujesz też oczywiście w takim przypadku „pitcha” i tych wszystkim bajerów stworzonych do grania na imprezach.

Coraz to modniejsze staję się produkowanie gramców z wbudowanym wyjściem USB, które umożliwia zgranie ulubionego utworu na komputer w formacie WAVE prosto ze swojej ukochanej czarnej płyty.

Oby popularność gramofonów wróciła tak żebyśmy mogli podtrzymać tradycję w pełni analogowego brzmienia, zanim to pojawiły się utwory w formacie cyfrowym i ta cała moda na digital. Tak naprawdę tylko słuchając płyty vinylowej jesteśmy w stanie usłyszeć pewne smaczki danego singla, nie zapominając o niedoskonałościach co moim zdaniem jest piękne. Pamiętajcie vinyl górą!