Zobacz Gitary basowe w sklepie Muzyczny.pl
Zobacz Gitary elektroakustyczne w sklepie Muzyczny.pl
Zobacz Gitary elektryczne w sklepie Muzyczny.pl
Zobacz Gitary klasyczne w sklepie Muzyczny.pl
Zobacz Mandoliny i ukulele w sklepie Muzyczny.pl
Z jednej strony koledzy/koleżanki z zespołu zasypują nas swoimi kompozycjami stworzonymi w GuitarPro, z drugiej nauczyciel w szkole muzycznej daje nam utwory w zapisie nutowym. Z jednej strony szybciej nauczyć się utworów mając podpowiedzi gdzie położyć palec, a z drugiej strony… dlaczego sam nie mogę o tym decydować?
Różnica pomiędzy nutami a tabulaturą
Tabulatura i nuty to dwa różne systemy zapisu muzyki, które służą różnym celom i mają swoje unikalne właściwości.
Tabulatura jest systemem zapisu, który jest znacznie prostszy do nauczenia się, szczególnie dla początkujących gitarzystów. Składa się z poziomych linii reprezentujących struny gitary, a cyfry umieszczone na tych liniach wskazują, na którym progu należy przyłożyć palec, aby uzyskać dany dźwięk. Dzięki temu tabulatura pozwala szybko nauczyć się nowych utworów, skupiając się na bezpośrednim przełożeniu na grę na gitarze. Jest szczególnie użyteczna dla osób grających na konkretnych instrumentach, jak gitara czy bas, co ułatwia naukę i praktykę. Jednak tabulatura ma swoje ograniczenia, gdyż nie przekazuje pełnej informacji o rytmie, dynamice i innych subtelnych aspektach muzycznych, które są szczegółowo opisane w nutach.
Nuty natomiast są uniwersalnym językiem muzyki, umożliwiającym zapisanie utworu dla dowolnego instrumentu. Nuty dostarczają pełnej informacji o wysokości dźwięku, rytmie, dynamice, artykulacji i innych aspektach muzycznych. Wymagana jest podstawowa wiedza z teorii muzyki, co może być bardziej czasochłonne i wymagające niż nauka tabulatury. Nuty są niezbędne do nauki gry na wielu instrumentach i są używane w profesjonalnych nagraniach oraz aranżacjach. Złożoność nut może być większa, szczególnie w przypadku utworów o skomplikowanej harmonii czy rytmice.
Czytanie nut rozwija
Pewnie nie raz zastanawiałeś się, czy warto uczyć się czytać nuty. Nie ukrywam, że u mnie ta droga była trudna i trudna jest do dziś, ale zauważyłem kilka ważnych aspektów, które sprawiły, że czytanie z nut wygrało nad korzystaniem z tabulatur.
Zaczynałem jak pewnie większość z Was, od czytania tabów. Jest to bardzo intuicyjna metoda zapisu utworów, mająca jednak cztery znaczące wady:
- narzuca sposób gry autora tabulatury
- pisany jest na wybrany instrument
- nie uwzględnia dokładnego zapisu rytmicznego
- narzuca miejsce zagrania dźwięku
Zapis tabulatury (profesjonalnie wykonany) jest to nic innego niż przełożenie na papier interpretacji partii instrumentu. To może być zaletą, jak i wadą. Jeśli zależy nam, by odtworzyć piosenkę w sposób, w jaki zagrał ją autor, tabulatura jest odpowiednim narzędziem. Uwzględnia zagrywki techniczne, sposób palcowania, a także smaczki interpretacyjne (vibrato, podciągnięcia, slajdy itd.).
Nuty to drogowskazy, tabulatura to konkretna droga. Czyjaś droga, nie musi być najlepszą drogą dla Ciebie.
Czytanie nut ma natomiast tę zaletę, że pozwala muzykowi samemu decydować, jak zagra dane dźwięki. Nuty określają wysokości dźwięków, a nie ich umiejscowienie na instrumencie. Jest to ważne zwłaszcza dla gitarzystów i basistów, ponieważ na gitarze ten sam dźwięk można zagrać w kilku różnych miejscach na gryfie. Muzyk decyduje sam, które palcowanie jest dla niego wygodne.
PS. dla gitarzystów i basistów
Należy także wspomnieć o aspekcie brzmieniowym. Dźwięk A na strunie G ma inną barwę niż ten sam dźwięk zagrany na strunie D. Wynika to z różnej długości czynnej struny oraz ich grubości. Przekładając to na praktykę, dźwięk A zagrany na strunie G, ma większy atak, słychać bardziej „strunę” (metaliczny przydźwięk), daje bardziej otwarty, przestrzenny efekt. Lecz A zagrane na strunie D ma barwę bardziej przytłumioną, krótką, zwartą, miękką.
Czytanie nut wymaga poświęcenia
Nuty to język, którego warto się nauczyć, lecz nie jest to obowiązkowe. Poszerza horyzonty, ale jak każdy język, jego nauka wymaga wysiłku.
Czytanie nut wymaga poznania:
- zapisu dźwięków w różnych kluczach,
- zapisu podziałów rytmicznych,
- zapisu form kompozycji,
- umiejscowienia dźwięków na instrumencie,
- swoich możliwości technicznych.
Starając się posiąść tę umiejętności, rozwijamy:
- świadomość muzyczną – nuty mówią gdzie mamy dotrzeć, ale to od nas zależy, jak to zrobimy,
- posługiwanie się językiem muzyków – dobra komunikacja (zwłaszcza ta muzyczna) to podstawa w pracy zespołowej,
- świadomość rytmu,
- technikę gry.
Nauka czytania nut
- Zapoznaj się z teorią. Jeśli jesteś początkujący skorzystaj z książek z nutami, podręczników muzycznych, najlepiej tych związanych z Twoim instrumentem. Natomiast jeśli znasz nazwy dźwięków oraz ich położenie na instrumencie, zaopatrz się w słownik muzyczny, np. Słowniczek muzyczny (wyd. PWM, autorstwa Jerzego Habeli).
- Podziel naukę na ćwiczenia związane z rozpoznawaniem dźwięków oraz z czytaniem rytmu.
- Rozpoznawanie dźwięków – weź książkę z nutami i odczytuj po kolei dźwięki, wymawiając ich nazwy. Warto także znajdować te dźwięki na swoim instrumencie.
Cel: rozpoznawanie i czytanie wysokości nut z głowy, bez zastanowienia. - Czytanie rytmu – zgodnie z zasadami wytłumaczonymi w podręcznikach staraj się wystukiwać lub śpiewać po 1. takcie utworu. Dopiero gdy uznasz, że już płynnie radzisz sobie z danym odcinkiem, przejdź do następnego taktu. UWAGA! Ćwicz w wolnym tempie i wykorzystuj do tego metronom. Możesz też wystukiwać/szarpać rytm na jednym dźwięku na swoim instrumencie.
Cel: płynne wystukiwanie, śpiewanie rytmów w wolnych tempach.
- Rozpoznawanie dźwięków – weź książkę z nutami i odczytuj po kolei dźwięki, wymawiając ich nazwy. Warto także znajdować te dźwięki na swoim instrumencie.
- Nauka z instrumentem. Po zdobyciu powyższych umiejętności łączymy oba wcześniejsze ćwiczenia.
- W wolnych tempach staramy się odczytać po 1 takcie z zapisu nutowego. Uczymy się do momentu, kiedy zaczniemy go grać płynnie.
- Po nauczeniu się kolejnego taktu łączymy go z tym wcześniejszym. Tę procedurę powtarzamy, aż nauczymy się całego utworu.
Codziennie ucz się nowych taktów, nawet jeśli wcześniejsze nie wychodzą Ci jeszcze w 100%. To jest proces długotrwały i wymaga systematyczności. Dlatego życzę dużo cierpliwości i wytrwałości w ćwiczeniach. Czekam także na feedback dotyczący artykułu. Chętnie odpowiem na różne pytania, ale także wysłucham Twoich spostrzeżeń.
↑ Do góry