Kiedy potrzebna jest wizyta u lutnika?

Zobacz Akcesoria smyczkowe w sklepie Muzyczny.pl
Zobacz Instrumenty smyczkowe w sklepie Muzyczny.pl

Instrumenty smyczkowe wymagają ciągłej pielęgnacji oraz kontroli ich stanu.

Prawie w pełni wykonane są z drewna, a jest to materiał żywy, reagujący na warunki atmosferyczne i wymagający szczególnej troski. Z tego powodu wielokrotnie dochodzić może do drobnych usterek i zmian, które nie świadczą o złej jakości instrumentu, lecz częściej o niedopatrzeniu ich właścicieli.

Początek nauki

Kiedy jako początkujący muzyk zdecydujemy się na kupno instrumentu fabrycznego, warto jest skontrolować jego stan u profesjonalisty przed rozpoczęciem pracy. Źle dobrane akcesoria lub nieodpowiedni montaż poszczególnych elementów naszego narzędzia pracy utrudni naukę i może spowodować poważniejsze uszkodzenia przy dalszym użytkowaniu. Warto, aby lutnik zwrócił uwagę przede wszystkim na ustawienie i kształt podstawka, na położenie duszy oraz poprawność wszelkich wymiarów ustalonych w standardzie.

, źródło: Muzyczny.pl

Niepożądane szumy w trakcie gry

Kiedy przy wydobywaniu dźwięku ze skrzypiec, wiolonczeli i altówki słychać metaliczny brzęk, prawdopodobnie oznacza to, że któreś z akcesoriów jest poluzowane, styka się z płytą główną lub wprowadza inny element w wibracje. Należy wówczas dokładnie sprawdzić dokręcenie podstaw mikrostroików, stabilność podbródka oraz czy przy nacisku nie dotyka on strunociągu. To powinno rozwiązać problem z brzęczeniem.

Jeśli jednak instrument oprócz dźwięku docelowego generuje niechciany szum, może to oznaczać że drewno się rozkleiło, lub pojawiło się na nim mikropęknięcie. Wówczas dobrze jest „opukać” instrument naokoło po żyłce i uczulić słuch na pusty dźwięk sugerujący miejsce rozklejenia. Występują one najczęściej w talii instrumentu, na rożkach lub przy szyjce. Jeśli dostrzeżemy coś niepokojącego, konieczna jest wizyta u lutnika aby zapobiec rozprzestrzenieniu się pęknięcia lub dalszego rozklejania instrumentu.

Jak ustrzec się takich wypadków w przyszłości? Rozklejenia spowodowane są najczęściej nadmierną suchością powietrza. Optymalna wilgotność wynosi od 40-60%. Jeśli jest mniejsza, najczęściej w okresie grzewczym, należy zaopatrzyć się w nawilżacz do instrumentu. Na nadmierną wilgotność nie można zbyt wiele poradzić, lecz nie szkodzi ona aż w takim stopniu jak suchość. Unikajmy również ekspozycji instrumentu (także w futerale!) na słońce i skrajne temperatury, nie stawiajmy go blisko grzejnika i nie zostawiajmy w samochodzie.

Wysokiej jakości mikrostroik

Wysokiej jakości mikrostroik, źródło: Muzyczny.pl

Smyczek nie zaczepia strun

Sytuacja ta spowodowana jest najpewniej brakiem kalafonii na smyczku. Włos w nowym smyczku należy mocno posmarować kalafonią aby zapewnić mu odpowiednią przyczepność wprawiającą struny w drgania. Wówczas wizyta u lutnika nie jest potrzebna, a jedyne co musimy kupić to dobra kalafonia. Inną przyczyną tej „usterki” może być zużycie włosia. Włosie smyczkowe przy średnio-intensywnym ćwiczeniu należy wymieniać co około 5 miesięcy, pod warunkiem że nie było narażone na dodatkowe zanieczyszczenia, np. dotyk palcami, stykanie się z brudnym lub zakurzonym podłożem.

Dodatkowym objawem zużycia się włosia jest jego nadmierne wypadanie. W celu wymiany należy udać się do lutnika i zostawić smyczek na kilka godzin lub na cały dzień. Nowe włosie należy posmarować kalafonią lub poprosić o to lutnika, warto również zatroszczyć się o specjalistyczne oczyszczenie pręta. Zdarza się także, że włosie nie daje się naciągnąć i pomimo usilnego kręcenia śrubką przy żabce pozostaje luźne i nie da się nic zagrać – wówczas oznaczać to może, że gwint w śrubce się uszkodził i należy ją wymienić. W zależności od rodzaju żabki najlepiej również dobrać ją przy pomocy specjalisty by uniknąć takich problemów w przyszłości.

Włosie skrzypcowe mongolskie

Włosie skrzypcowe mongolskie, źródło: Muzyczny.pl

Struny stale się zrywają

Jeśli struny, które posiadasz są rekomendowane w sklepach muzycznych, cieszą się dobrą opinią wśród czynnych muzyków a Tobie już któryś raz się zerwały, problem najprawdopodobniej tkwi w instrumencie. Często zdarza się, że fabryczne instrumenty nie mają dokładnie dopracowanych poszczególnych elementów. Struny zrywają się najczęściej przez zbyt ostry prożek, na którym struna zwyczajnie się łamie. Przed założeniem strun warto go sprawdzić aby uniknąć strat, a w razie niejasności pozostawić tę pracę lutnikowi aby nie zaburzyć odpowiednich proporcji przy własnoręcznym piłowaniu. Dodatkowo zaleca się posmarowanie prożka grafitem aby zmniejszyć tarcie struny.

Skrzypce, altówka, wiolonczela a nawet kontrabas to instrumenty niezwykle delikatne ze względu na swoją misterną konstrukcję. Zaniedbane usterki mogą przynieść wielkie straty i trwałe uszkodzenia instrumentów, warto więc dbać o jego odpowiednie przechowywanie i ogólną kondycję – pyłki z kalafonii należy czyścić po każdym ćwiczeniu, przed schowaniem do futerału dobrze jest lekko poluzować włosie i stale kontrolować ułożenie podstawka względem płyty (powinno być kątem prostym). Pochylony podstawek może się przewrócić, złamać i uszkodzić płytę. Te wszystkie drobiazgi składają się na ogólne zdrowie instrumentu, a to jest dla pięknego dźwięku niezwykle istotne.

↑ Do góry
Kup w sklepie Muzyczny.pl
Do góry