Zobacz Instrumenty smyczkowe w sklepie Muzyczny.pl
Chyba każdy instrumentalista przeżył ten moment, w którym nastrojenie instrumentu sprawia wiele kłopotów, struny stale obniżają swój dźwięk a kołki wydają się nieruchome. Dbałość o czysty i prawidłowy strój instrumentu to rzecz konieczna przy ćwiczeniu, która pomoże uniknąć przekłamań intonacyjnych i złych nawyków lewej ręki. Oto kilka produktów, które pomogą sprawnie i bez kłopotów nastroić instrument.
Pasta do kołków
Podczas zmian pogody i wilgotności drewno w skrzypcach, altówce i wiolonczeli pracuje zmieniając nieznacznie swoją objętość. Przy wysokich temperaturach i dużej wilgoci drewno puchnie powodując zastanie kołków. Wówczas gładkie poruszanie kołkami, a co za tym idzie strojenie, jest niemożliwe. Aby temu zapobiec warto posmarować kołki specjalistyczną pastą ułatwiającą ich przesuw. Świetnym produktem jest pasta w sztyfcie znanej marki akcesoriów muzycznych Pirastro.
Dzięki formie sztyftu jej aplikacja jest wyjątkowo łatwa i nie wymaga użycia dodatkowej szmatki. Kołki należy dokładnie posmarować i zdmuchnąć nadmiar pasty. Jednorazowe użycie wystarczy na miesiące pracy i nie wymaga ponownej aplikacji przed zmianą pogody. Jednakże aby zapobiec dalszym kłopotom i ściąganiu dobrych strun z instrumentu, należy kołki smarować przy każdym zakładaniu nowych strun. Pasta ta pomoże również gdy kołki zsuwają się i oprószenie kredą czy talkiem nie skutkuje. Jeśli użycie i tego środka nie rozwiązuje problemu, oznacza to, że kołki są prawdopodobnie źle dopasowane do otworów w główce instrumentu.
Mikrostroiki
Są to metalowe narzędzia nakładane na strunociąg i utrzymujące struny w napięciu. Poprzez ruchy śrubkami można nieznacznie regulować wysokość stroju bez ingerencji kołkami. Profesjonalni skrzypkowie i altowioliści preferują używania zaledwie jednego lub dwóch mikrostroiki na górnych strunach, aby ograniczyć metalowe elementy na instrumencie. Jednak wiolonczelistom, czy też muzykom początkującym zaleca się założenie wszystkich czterech śrubek, które usprawnią strojenie i umożliwią szybką korekcję intonacji. Rozmiar mikrostroików musi być dobrany do rozmiaru instrumentu. Produkuje je m.in. firma Wittner w czterech wariantach kolorystycznych : srebrnym, złotym, czarnym, czarno – złotym.
Innym rozwiązaniem może być zakup strunociągu z tworzywa sztucznego z wbudowanymi mikrostroikami, np. Otto lub Basic Line. Opcja ta jest korzysta przede wszystkim dla wiolonczel, ponieważ wbudowane mikrostroiki są lżejsze i nie obciążają instrumentu tak jak cztery niezależne śrubki.
Tunery
Gdy nie posiadamy w domu instrumentu klawiszowego o prawidłowym stroju, a posługiwanie się kamertonem jest kłopotliwe, na pewno pomocny okaże się tuner. To urządzenie elektroniczne zbiera mikrofonem dźwięk jaki wydobywamy i pokazuje, czy dźwięk należy obniżyć czy podwyższyć aby uzyskać jego określoną wysokość. Najpopularniejszymi i niezawodnymi tunerami są urządzenia firmy Korg, również w wersji z metronomem. Świetny sprzęt produkuje również niemiecka firma Gewa oraz Fzone, które w swojej ofercie mają poręczne, kieszonkowe tunery z klipsem do umieszczenia np. na pulpicie. Ze względu na strój nierównomiernie temperowany w instrumentach smyczkowych, poprawne strojenie przy pomocy tunera polega na ustaleniu wysokości struny A, a następnie kwintowemu dopasowaniu pozostałych dźwięków bazując na słuchu. Gdy wysokość każdej z czterech strun ustalimy według tunera, struny nie będą stroić wobec siebie.
Odpowiednia konserwacja
Odpowiednia konserwacja i używanie solidnych akcesoriów jest rzeczą kluczową w utrzymaniu dobrej intonacji i uniknięciu problemów ze strojeniem instrumentu. Częstą przyczyną wahań intonacji są stare struny. Pierwszym objawem „przeterminowania się” strun jest zmatowienie barwy dźwięku i fałszywa intonacja – wówczas niemożliwym jest zagrać kwintę czystą, strojenie jest błędnym kołem – każda kolejna struna intonowana jest niepoprawnie w stosunku do poprzedniej, a granie dwudźwięków staje się niezwykle uciążliwe. Warto więc nabyć struny o długim czasie przydatności i odpowiednio o nie dbać – czyścić z kalafonii, raz na jakiś czas przetrzeć spirytusem i nie naciągać nadmiernie przy ich zakładaniu.
↑ Do góry
