Takiego Indie Rock’a w Polsce jeszcze nie było! Już w ten piątek premiera debiutanckiego singla zespołu Kosmodrom.
KOSMODROM to duet braci- Mikołaja i Gabriela Rękasów powołany do życia we wrześniu 2020 roku. Wcześniej chłopaki wraz z kumplami ze szkoły tworzyli band „Need More Clouds”, z którymi zagrali dziesiątki koncertów, występowali w studiach radiowych i telewizyjnych, supportowali wiele gwiazd, zdobywając przy tym wiele nagród ogólnopolskich konkursów i festiwali. „Równocześnie z graniem koncertów wypracowywaliśmy własne brzmienie tworząc kolejne autorskie piosenki, bo granie swojego jest dla nas kluczowe. Każda nuta i każde słowo jest z nas samych i chcemy żeby tak już zostało. Kiedy więc przyszedł czas gdy drogi życiowe muzyków z którymi tworzyliśmy Need More Clouds naturalnie się rozjechały postanowiliśmy, że będziemy kontynuować granie już jako duo. Tak powstał KOSMODROM. Zapraszamy na pokład.”
- Mikołaj Rękas i Gabek Rękas
Singiel „Dart Seneca” jest pierwszym utworem pod flagą Kosmodromu, to utwór opowiadający o podróży dwojga bratnich dusz – połączonych ze sobą miłością romantyczną lub więzią braterską, w zależności od interpretacji. Kanion, bezkres nieba i poszukiwanie miejsca dla siebie. Brzmi jak streszczenie scenariusza do filmu „Thelma i Louise”, aż ciężko uwierzyć, że nastoletni autor podczas pracy nad piosenką nie miał pojęcia o istnieniu tego filmu. Poza tym, Ridley Scott swoją historię kończy ujęciem spadającego w przepaść samochodu z pasażerkami w środku, zaznaczając wyraźnie koniec ich wspólnej historii. Pewna śmierć, napisy końcowe. Jednak w utworze „Kosmodromu” to dopiero półmetek. Dalsze losy bohaterów rozgrywają się już po śmierci – w sferze metafizycznej. Bohaterowie są martwi, lecz nie wyklucza to happy end’u.