Marris D220M gitara akustyczna

Krótko i na temat. Jestem zawodowym gitarzystą. Szykowałem się do zmiany akustyka. Ograłem dziesiątki gitar, od Yamach, Takamine po Ibanezy. Kiedy uderzyłem w struny Mariska T220D, spojrzałem na cenę i nie wierzyłem, że kosztuje 560 z). Pełne pasmo, selektywne brzmienie. Bas, którego brakuje z Yamahach. Perfekcja wykonania, olejowe klucze, palisander pod strunami. Fantastyczna gitara. Poprosiłem o zapakowanie

Dostałam gitarę kilka lat temu w prezencie i mając styczność z innymi akustykami z nawet wyższej półki MARRIS D220m daje radę. Świetna gitara i polecam ją każdemu bez względu na fakt ile już gra i na czym grał do tej pory. Wiosełko za 6stówek, a frajda z gry po prostu nieziemska :D

Gitara po prosu rewelacyjna zarówno dla początkującego, jak i dla profesjonalisty. Wszyscy się zakochali w brzmieniu ...musiałam kupić drugą :)

Kupiłem tego Marriska ponieważ brzmiał duuuużo lepiej niż jakakolwiek inna gitara w cenie do 900zł, naprawdę. Jestem człowiekiem opornym i nie ″łapię″ się na nazwy firm, mnie trzeba przekonać faktami a nie logo. Więc zaszedłem za skórę Sprzedwcy bo musiał mi poświęcić ponad godzinę i pewnie poczuł ulę gdy w końcu wyszedlem ze sklepu :-) ale przecież o to chodzi żebym wyszedł zadowolony- i tak było i tak jest nadal. Dostrajam ta gitarę raz na tydzień więc super trzyma, pieknie brzmi na oryginalnych strunach - choć od razu kupiłem drugi komplet i już go wymieniłem (po 2 tygodniach) - lubię mieć nowe struny. Wykonanie na 5+ w skali 0-6, zadnych zadziorów wewnątrz. Piękne głębokie brzmienie - nie to co epifony za 800zł. Wyznaję jedną zasadę - NIE KUPUJĘ TAŃSZYCH PRODUKTÓW ″RENOMOWANYCH″ FIRM - LEPIEJ JEST KUPIĆ TAKIEGO MARRISKA NIŻ EPIFONA Z TYCH TAŃSZYCH, MARKA NIE PRZEKŁADA SIĘ NA JAKOŚĆ