Nie każdy początkujący, postanawiający rozpocząć swoją przygodę z muzyką wie, na jaki instrument się zdecydować. Niejednokrotnie wybór ten warunkowany jest sprzętem, który mamy w domu, utworem, który akurat nas zachwycił lub zwyczajnie - przypadkiem. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo kluczowe znaczenie może mieć ta decyzja – istnieje wiele przypadków muzyków, którzy rozpoczęli naukę gry „dla przyjemności”, a skończyli jako zawodowcy. Grupa klasycznych, orkiestrowych instrumentów smyczkowych od zawsze uznawana była za jedną z najtrudniejszych do opanowania. Nie bez powodu – specyfika tych instrumentów wymaga nieprzeciętnego słuchu, zdolności manualnych oraz poświęcenia czasu. Nie warto jednak się zrażać – nie każdy musi zostać Paganinim, a piękny dźwięk skrzypiec czy głębia wiolonczeli wydobywana spod naszych rąk na pewno sprawiać nam będzie wiele przyjemności i satysfakcji.
Skrzypce
Jest to najpopularniejszy instrument smyczkowy, którego dźwięk doprowadza wiele osób do łez (choć zdarzają się też przypadki występowania bólów głowy…). Znany i uwielbiany, słyszany w reklamach, filmach, na ślubach, w zespołach ludowych a nawet w rockowych kapelach. Dlaczego warto się na niego zdecydować? Pomimo trudnych dla uszu (własnych i sąsiadów) początków, skrzypce mają piękny, śpiewny dźwięk dający muzykowi ogromne możliwości. Nieskończona ilość utworów skomponowanych na skrzypce nigdy nie pozwoli nam się znudzić pracą, a bliscy na pewno chętnie wysłuchają kilku kolęd czy piosenek zagranych przy wspólnym stole. Jeśli ze względu na wiek lub czas w grę nie wchodzi nauka w szkole, zdecydowanie łatwiej będzie nam znaleźć nauczyciela skrzypiec, niż np. wiolonczeli. Uniwersalność brzmienia tego instrumentu na pewno pozwoli nam rozwinąć skrzydła w różnych zespołach lub projektach. Zatem jakie są minusy? Ciężko powiedzieć, że jest to najtrudniejszy instrument spośród tych czterech, ponieważ każdy, absolutnie każdy instrument muzyczny potrzebuje odpowiedniej konserwacji a przede wszystkim systematycznych ćwiczeń. Początki na pewno będą trudne, ale nie ma lepszego uczucia niż to, kiedy pierwszy raz uda nam się czysto i ładnie zagrać ulubiony utwór!
Altówka
Specyfika tego instrumentu przypomina skrzypce, jednak jego dźwięk jest nieco niższy – to idealne rozwiązanie dla osób uważających skrzypce za zbyt piskliwe i irytujące. Ciepły dźwięk altówki jest przyjemny dla ucha i bardzo wdzięczny. Trzeba jednak nadmienić, że jest to instrument mniej wirtuozowski, a nauka gry może być trudniejsza ze względu na jej wielkość. Drobne osoby mogą odczuwać dyskomfort i zmęczenie rąk, ale spośród różnych rozmiarów altówek dostępnych na rynku na pewno uda się dobrać taką, na której praca będzie wygodna. Większość zawodowych altowiolistów rozpoczęło naukę od gry na skrzypcach, ale nie ma takiej konieczności. Nie ma powodów by martwić się o nauczyciela – jeśli decydujemy się na grę na altówce, spokojnie możemy zwrócić się o pomoc do skrzypka. Technika wydobywania dźwięku z tych instrumentów jest niemalże identyczna.
Wiolonczela
Urzekający, chwytający za serce dźwięk tego instrumentu niejednokrotnie towarzyszy smutnym scenom filmów wyciskając łzy z wrażliwszych słuchaczy. Nie jest to jednak jedyne oblicze wiolonczeli – istnieje wiele pięknych, radosnych kompozycji na ten instrument. Być może literatura nie jest tak bogata jak ta skrzypcowa, ponieważ wiolonczela usamodzielniła się całkowicie dopiero pod koniec XVIII w., ale na pewno nie zabraknie nam różnych możliwości. Menzura gryfu (odległość między dźwiękami – palcami) jest dużo szersza niż na skrzypcach, zatem sprawy intonacyjne powinny sprawiać na wiolonczeli troszkę mniej kłopotu. Jednakże struny są dużo grubsze i umieszczone wyżej nad podstrunnicą, co może być bolesne dla nieprzyzwyczajonych palców początkującego muzyka. Problemem mogą być też gabaryty – jeżeli nie mamy zbyt dużo miejsca w mieszkaniu, lub zamierzamy z instrumentem podróżować, musimy zważyć na to, że niejednokrotnie przewożenie wiolonczeli wymaga kupna drugiego biletu. Ale wystarczy posłuchać sonaty „arpeggione” Schuberta, żeby wiedzieć, że warto.
Kontrabas
To najbardziej specyficzny i chyba najrzadziej wybierany instrument spośród kwartetu instrumentów smyczkowych. Pierwszą rzeczą, która odstrasza potencjalnych kontrabasistów jest wielkość oraz cena tego instrumentu. Z reguły pełni raczej stacjonarną funkcję. Targanie go na próby kilka razy w tygodniu jest dużym dyskomfortem. Jest to instrument stanowiący podstawę basową w orkiestrach lub zespołach, raczej nie wykorzystywany jako instrument solowy. Jeśli jednak jesteś wielbicielem jazzu, funku lub wszelakiej ambitniejszej muzyki rozrywkowej, będąc dobrym kontrabasistą na pewno nie będziesz się nudzić, a niejeden zespół przyjmie cię w swoje szeregi!
Podsumowanie
Instrumenty smyczkowe są szeroko wykorzystywane w różnych gatunkach muzyki, zarówno klasycznej jak i rozrywkowej. W zależności od naszych potrzeb, możliwości finansowych, czasowych i przestrzennych, możemy zdecydować się na wirtuozowskie, śpiewne skrzypce, ciepłą w brzmieniu altówkę, chwytającą za serce głębię wiolonczeli lub grzmiący dźwięk kontrabasu. Decydując się na którykolwiek z nich, należy wziąć pod uwagę przyszłe plany związane z muzyką (oraz użyteczność danego instrumentu) a przede wszystkim nasze upodobania, ponieważ na czymkolwiek nie zdecydujemy się grać, należy robić to z pasją.
Mega fajny artykół, Jak ktoś chce zacząć grać idealny 👍💗
Sofii
Strona korzysta z plików Cookies w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookies w Twojej przeglądarce.
Wszystkie prawa zastrzeżone. Copyright 1999 - 2025 - M.Ostrowski Sp. J. | Polityka prywatności | Polityka cookies
